To mój pierwszy kosmetyk tego typu. Mówiąc szczerze, na
początku nie byłam przekonana o jego skuteczności, jednak wizja łatwej
opalenizny mocno kusiła. Przyspieszacz
opalania Dax Sun wykorzystałam w czasie jednodniowej wycieczki nad morze. Dzięki
niemu uzyskałam równomierną złotą opaleniznę, a co najważniejsze, nie nabawiłam się oparzeń.
OPIS PRODUCENTA:
Przyspieszacz opalania polecany do stosowania przy zmiennej aurze w celu uzyskania w krótkim czasie efektu zdrowej opalenizny. Polecany również do solarium.
Preparat najnowszej generacji. Zawiera L-tyrozynę, naturalną substancję przyspieszającą opalanie. Wyzwala powstawanie melaniny – pigmentu skóry dającego efekt opalenizny. Intensywnie pielęgnuje skórę dzięki zawartości masła kakaowego, izolowanego z ziaren drzewa kakaowegooraz gliceryny. Doskonale nawilża, regeneruje i nadaje opaleniźnie piękny kolor. Błyskawicznie się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze.
Nie powoduje podrażnienia fototoksycznego.
Kompozycja zapachowa nie zawiera alergenów.
Preparat przebadany dermatologicznie i fotoalergologicznie.
Przyspieszacz opalania polecany do stosowania przy zmiennej aurze w celu uzyskania w krótkim czasie efektu zdrowej opalenizny. Polecany również do solarium.
Preparat najnowszej generacji. Zawiera L-tyrozynę, naturalną substancję przyspieszającą opalanie. Wyzwala powstawanie melaniny – pigmentu skóry dającego efekt opalenizny. Intensywnie pielęgnuje skórę dzięki zawartości masła kakaowego, izolowanego z ziaren drzewa kakaowegooraz gliceryny. Doskonale nawilża, regeneruje i nadaje opaleniźnie piękny kolor. Błyskawicznie się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze.
Nie powoduje podrażnienia fototoksycznego.
Kompozycja zapachowa nie zawiera alergenów.
Preparat przebadany dermatologicznie i fotoalergologicznie.
ZALETY:
+ Spełnia swoje podstawowe zadanie. Po 6 godzinach nad
morzem, w słońcu i w cieniu, uzyskałam ładną opaleniznę.
+ Opaliłam się na brązowo, bez oparzeń i podrażnień.
+ Ma postać olejku, przez co łatwo się
rozprowadza.
+ Dobrze się wchłania.
+ Ma przyjemny, kakaowy zapach.
+ Nie uczula mojej wrażliwej skóry.
+ Kosztuje 17 złotych, można go kupić np. w Rossmannie.
WADY:
- Przyspieszacz stosuje się na filtr, a w przypadku
połączenia z balsamem do opalania Sun Ozone z Rossmanna łatwo o smugi filtru
pod olejkiem (choć to raczej wina filtru niż przyspieszacza).
- Przy zakręcaniu opakowania zawsze mała ilość olejku
wycieka.
PODSUMOWUJĄC:
Przyspieszacz ten jest idealnym rozwiązaniem, gdy w krótkim czasie chcemy się ładnie opalić. W moim przypadku
opalenizna zawsze na początku była czerwona, dopiero po stosowaniu balsamów
łagodzących i pantenolu brązowiała. Dzięki temu „olejkowi” nie spalimy się na
raka. Jest łatwy w użyciu, daje świetne efekty, a jego cena nie jest wysoka.
Zostało dwa tygodnie do września, więc jeśli chcecie złapać jeszcze trochę opalenizny, szczerze Wam go polecam!
Zostało dwa tygodnie do września, więc jeśli chcecie złapać jeszcze trochę opalenizny, szczerze Wam go polecam!
Zostawiam Wam także kawałek plaży, mewę oraz pana z wykrywaczem metali - ciekawe co tam znalazł? :)